Pan Edward wraz z rodziną i innymi przesiedleńcami przyjechał z Wołynia do Legnicy. To niezniszczone działaniami wojennymi miasto, pięknie położone, z cennymi zabytkami architektury i z elegancką secesją nie cieszyło przymusowych mieszkańców. Czuli się tu niepewnie i samotnie. Bardzo młody wówczas pan Edward był jednak zachwycony krajobrazem, szybko znalazł swoją pasję i przyszły zawód. Góry wokół miasta zapraszały do wędrówek, nowi mieszkańcy z tych uroków nie korzystali, tęsknili do opuszczonych rodzinnych stron z zupełnie innym krajobrazem.
Więcej…